Chociaż Międzynarodowy Dzień Muzyki obchodzony jest 1 października, to dziś mamy... Święto Muzyki. Jak się ma jedno do drugiego, nie wiem, ale podobnie jak ze wspomnianym ostatnio "podwójnym" Dniem Przyjaciela, dobre okazje warto więcej razy świętować.
W sumie to dzisiaj jest bardziej znane "święto" czyli Noc Kupały (może jutro stworzę kilka zdań na ten temat). A w radiu słyszymy przede wszystkim o dzisiejszym meczu Polski z Ukrainą, w którym nasi rodacy będą walczyć o wyjście z grupy C. Tak więc: POLSKAAA! GOOOLAAA!
.......
Kilka godzin później: Meczu nie oglądałam (jak zawsze), włączyłam tylko na chwilę i miałam to wyczucie. Trafiłam właśnie na bramkę strzeloną przez Kubę Błaszczykowskiego. Tak więc wygraliśmy z Ukrainą 1:0 i przechodzimy dalej. Brawo nasi!
.......
Wracając do muzyki. Zapodaję sobie właśnie AXXIS "Kingdom of the night". Jest to pierwszy heavymetalowy album, z jakim miałam styczność (oj... kiedy to było ^^).
- bluzka -second hand (Spiral)
- spodnie -second hand + DIY (dodałam ćwieki... jakieś 10 lat temu :) )
- buty -Andre
- pas -n/n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz