We wczorajszym poście poszalałam z czernią i topornym ubiorem, więc jeszcze resztki lata odstraszę. :)
Za to dziś, dla odmiany, świeżutkie (bo wczorajsze) zdjęcia i wszystko w kolorach. A co! Mi też się zdarza (czasem) poszaleć z kolorami. :)
- bluzka -Szafa.pl
- spodenki -second hand
- buty -n/n
- bransoletka -Orsay
- kolczyki -Glitter
Bluzka cudna! A spodenki sama ozdabiałaś czy już kupiłaś takie?
OdpowiedzUsuńW takiej wersji też Ci ładnie :-)
Były, więc tym razem robotę "odwalono" za mnie :) kupiłam je w second handzie. Jedyne, co zmieniłam, to długość, bo miały jakąś taką nijaką :)
Usuń