Nie ma zimowej aury, więc ją przywołam na zdjęciach. Nie wiem dlaczego wcześniej się tutaj nie pojawiły. Nadrabiam zaległości teraz.
Góry Stołowe odwiedziliśmy w połowie listopada 2016. Było szaro buro i ponuro. Dzień wcześniej zwiedzaliśmy zabytkową kopalnię złota - Złoty Stok i zobaczyliśmy, jak Kłodzko wygląda nocą. Nocleg mieliśmy w Kudowie Zdroju. Aura było bardzo jesienna. Pamiętam, że kiedy podjeżdżaliśmy w kierunku parkingu przy błędnych skałach, kolega powiedział, że byłoby super, jakby w górach był śnieg. Usłyszał tylko zbiorowe "ha ha ha", bo nikt nie wierzył, że to w ogóle możliwe. I jakie było nasze zdziwienie, kiedy po chwili zobaczyliśmy delikatnie ośnieżony krajobraz. Z każdą chwilą śniegu było więcej. A na parkingu wyszliśmy niczym w Narnii. :) Piękna malownicza zima towarzyszyła nam podczas zwiedzania Błędnych Skał i później w drodze na Szczeliniec. Zapraszam dziś na fotowycieczkę w te piękne miejsca, może chociaż trochę poczujecie zimę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz