wtorek, 24 grudnia 2019

KOCIE CIASTECZKA

Facebook od kilku dni jest zasypany potrawami, które znajomi robią na święta. Może i ja dorzucę do tego zdjęcia pierniczków. Pierniczki (takie typowe) robiłam po raz pierwszy (bo rok temu z gotowego ciasta się nie liczy ^^). Za to tradycją są ciasteczka maślane. Te, które zamieszam poniżej, nie były robione na święta, ale dokładnie według tego samego przepisu. Chciałam wypróbować nowe foremki. Sprawdziły się w sumie dwie, bo kot tyłem nie zawsze pozostawał po upieczeniu w jednym kawałku. A dwie po prostu dawały efekt dość bezkształtny. Ostatnio dostałam nową kocią foremkę, która miała swój debiut przed tymi świętami. Efekt zobaczycie następnym razem. :)

P.S. Wałek z wzorami nie sprawdza się przy tym cieście. Ale pozostał w kuchni jako ciekawy element dekoracyjny. :)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz