Indiańskich klimatów dawno nie było, Więc nadrabiam. Może nie do końca indiańskich, skoro mam kowbojki. Noo... ale żeby się "wybronić" są haftowane. :) Zdjęcia czekały dwa lata aż je wrzucę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz