sobota, 28 maja 2016

DRESSED TO KILL

Orzeski plener vol.4. Niestety, dom w tle nie jest już tak widoczny z drogi jak kiedyś, więc tylko jego fragmenty załapały się na zdjęcia.

Skąd tytuł postu? Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć - wystarczy spojrzeć na koszulkę. A skoro już jesteśmy w klimacie płyty "Dressed to kill", nie mogło zabraknąć żakietu. :)

  • żakiet -n/n
  • bluzka -Szafa.pl + DIY (zmieniłam dekolt) 
  • spódnica -second hand
  • buty -kupione na Allegro.pl
  • okulary -Centro












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz