Dzisiaj rozpoczęły się matury. Tak więc trzymam kciuki za kuzynkę Sylwię, kuzyna Michała i całą resztę zdających. No i właśnie przed chwila uświadomiłam sobie, że swoją maturę zdawałam... piętnaście lat temu. :)
- bluzka -Butik
- spodnie -second hand
- buty -Lasocki
- kapelusz -n/n
A jak byłaś wtedy ubrana?
OdpowiedzUsuńHmmm.... dawno dawno temu... już nie pamiętam całości. Chyba prosta biała bluzka (z tych "dla sztywniaków") i grafitowa spódniczka. Najbardziej "kultowy" był żakiet. Jak na tamte czasy całkiem ładny, bordowy z takiego materiału a la sztuczny zamsz. Jego największym atutem były specjalnie na tę okazję doszyte w środku kieszenie, które mieściły wiele i poratowały mnie jeszcze na wielu pisemnych egzaminach jeszcze później na studiach. Z żakietem pożegnałam się kilka lat później (był już totalnie niemodny) po zdaniu ostatniego pisemnego egzaminu na studiach. ^^
OdpowiedzUsuń