czwartek, 28 lutego 2019

SŁODKI, SŁODSZY, NAJSŁODSZY

Tytuł "Tłusty Czwartek" był zajęty przez post z 2017 roku. To dziś będzie zasłyszane w radiu stopniowanie przymiotnika "słodki". I specjalnie przygotowane na ten dzień zdjęcia ze słodkościami. Oczywiście ciastem i pączkami podzieliliśmy się. Zanim jednak to się stało, posłużyły jako tłustoczwartkowe "rekwizyty". Dziś do rana w pracy osładzają nam życie pączkami. Był więc pączek na śniadanie, kolejny na obiad... No a dzień jeszcze się nie skończył... :)
A Wy ile już zjedliście pączków? :)

  • bluzka -second hand
  • spodnie -second hand
  • buty -Lasocki
  • bandanka -second hand
  • kolczyki -Parfois







środa, 27 lutego 2019

MÖTLEY WHO?

Mötley fuckin' Crüe! Tak zawsze odpowiadali moi znajomi na naszych rock 'n' rollowych imprezach wszelakich. O zespole jest znowu głośno. Tym razem za sprawą ekranizacji ich biografii "The Dirt", która kilka lat temu ukazała się również w wersji polskojęzycznej. Ja ją dostałam całkiem niedawno i od kilku dni Vince, Nikki, Mick i Tommy towarzyszą mi w drodze do i z pracy. Premiera filmu jest 22 marca. Do tego czasu powinnam mieć lekturę "Brudu" (dziwnie brzmi polski tytuł) już za sobą. Czy Wy też nie możecie się doczekać ekranizacji? :)

  • koszulka -DIY
  • spódnica -kupiona na Szafie.pl
  • buty -n/n
  • kolczyki -Clarie's
  • bransoletka -NewYorker










poniedziałek, 25 lutego 2019

CATS ROCK

Skąd wziął się tytuł? Wiadomo! Przepisany z koszulki. A sama koszulka dość dziwna jak dla mnie. Ostatnio panuje jakiś trend na nadruki typu człowiek z głową niedźwiadka, jelonka, pieska, czy, jak w tym przypadku, koteczka. Trendom nie ulegam. Tę koszulkę kupiłam z powodu rockowego klimatu. Nie była droga, jak to w second handzie, więc dla żartu ją wzięłam. Ale raczej nie przekonam się to takich połączeń i jednak kot ma pozostać kotem, bez ludzkiego tułowia. A skoro już CAT jest w tytule, to dodałam jeszcze zabawny pierścionek pasujący (przynajmniej moim zdaniem!) do całości. Co zrobiłam dla słowa ROCK, chyba opisywać nie muszę. :)

  • kurtka -DIY
  • spodnie -second hand + DIY (zmieniłam dzwony w rurki)
  • koszulka -second hand (New Look)
  • buty -kupione na Allegro.pl
  • nakładki na buty -second hand
  • pas -n/n
  • choker -bransoletka z Only
  • bransoletka -DIY
  • pierścionek -n/n














sobota, 23 lutego 2019

PILICA 14.06.2014

Wracamy do starych wspomnień. Był Rabsztyn, był Bydlin, był Smoleń. Czas na Pilicę. Co tam zastaliśmy? Mocno zdewastowany zamek o kształcie pałacu otoczony potężnymi fortyfikacjami bastionowymi. Do pałacu przylega wozownia, która jest w totalnie opłakanym stanie. Bramy zamku strzegą sfinksy, co akurat bardzo mi się podobało! Niestety, do środka wejść nie można, bo zamek nie jest otwarty dla zwiedzających. Jak widać na zdjęciach, i tutaj (podobnie jak na początku wycieczki) nie udało nam się uciec przed deszczem. Jak się rozpogodziło, rozejrzeliśmy się trochę po terenie. Aleksander Lisowski wygłosił pełną ubolewania mowę, na temat zniszczenia bastionów. Potem wyruszyliśmy do Morska.