niedziela, 23 sierpnia 2020

GRZYBOWO 1-8.08.2020

W ciągu ostatnich dni wiele razy pokazałam, jak wygląda plaża w Grzybowie. Zarówno w ciągu dnia, jak i po zachodzie słońca. Oprowadziłam Was też po miastach sąsiadujących. Spacerowaliśmy po Kołobrzegu, odwiedziliśmy na rowerze Mrzeżyno, kilka razy wybraliśmy się też do Dźwirzyna. Nie pokazałam jednak wcześniej, jak wygląda Grzybowo. W tym poście znajdziecie kompilację zdjęć z różnych dni zebraną w jedną całość. W ramach wyjaśnienia, w Grzybowie nie stoją same rozpadające się budynki, ja po prostu lubię fotografować takie smaczki. O wiele bardziej niż nowoczesne domy wczasowe, a tych było pod dostatkiem. I wciąż powstają następne. Myślę, że za kilka lat tło z pierwszego zdjęcia również będzie zawierać wielki dom wczasowy, bo na tym terenie powstaje ich najwięcej. Życie "tętni" głównie wokół jednej ulicy, na której znajdują się kramiki z pamiątkami, budki z jedzeniem, wypożyczalnie rowerów i innych "pojazdów", których jest potem pełno na drodze. Jedne z ostatnich zdjęć to nasze ulubione zejście na plażę, które wyglądało szczególnie malowniczo podczas zachodów słońca, kiedy korzenie drzew były dodatkowo "podświetlone". Zdjęcia nocą to już droga do naszego pensjonatu, który znajdował się w bardzo spokojnej okolicy na ulicy Szkolnej (sam budynek został sfotografowany przez Przemka - osłaniały go drzewa, więc tylko tyle dało się uchwycić). Czy polecamy Grzybowo na wakacje? Oczywiście! To idealne miejsce dla ludzi, którzy lubią wypoczywać z dala od tłumów. A jednak wszędzie jest blisko. Idąc plażą można w niedługim czasie dotrzeć do Kołobrzegu. A idąc w drugą stronę - do Dźwirzyna. Więc jest to miejsce wręcz doskonałe dla miłośników spacerów brzegiem morza. My spędziliśmy tam cudowny tydzień! :)
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz